kwi 13 2003

notka powstala w sobote w stanie upojenia...


Komentarze: 0

Dziś pisze Ewelka bo Kasia i Monika już nie są w stanie buahaha ...
- Poczekaj wypijemy to wino do końca i zaraz Ci pomożemy <słychać zawodzenie Moniki> oBIECANki cacanki - co za perwersja! - grzmocą się teraz na kanapie :D
Muszę więc pokornie przejąć obowiązki sprawozdawcy z ostatnich wydarzeń z życia tych BABOLÓW :/ ... :) - Kasia nadal spotyka się z niedoszłym księdzem... romans kwitnie :) - oczywiście już znalazła sobie model awaryjny (tak na wszelki wypadek :) - kazała napisać, że ma na imię Mikołaj i jest bardzo fajny!
no to zonk... niestety Monika właśnie się ocknęła i stwierdziła, że nie piszę zbyt porywająco... toteż władza nad klawiaturą zostaje mi odebrana (widać nie jestem wystarczająco płytka buahaha)
Monque? -----> chciałam tylko powiedzieć, że cudowna i niepowtażalna Kasia to najlepsze co
mogło mnie-zwykłego szaraczka spotkać, jestem tylko POMYŁK, więc dziękuję za Ciebie losowi
droga KASIU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wiem, że to niewiele, ale na nic lepszego mnie niestety nie stać, przepraszam Cie moja KRÓLOWO- twój szary zajączek i w razie potrzeby również podnóżek. Możesz mnie deptać, wycierać o mnie swoje stopy, może szarpać mnie twój pies- jestem do twoje dyspozycji 24 h. na dobę!!~!!!!!!!!!!!!

[to oczywiscie pisala kaska!:pp]
 

blony_z_aires : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz