lip 14 2003

..::Puszczanie sie::..


Komentarze: 5

Puszcza sie niepomiernie ostatnio właśnie Kaska. Ale nie bede uszczypliwa, gdyż ponieważ wyjdziena na to ze zazdroszcze, ale to nieprawda:P Ja po prostu jestem wierna :> No wiec Kasia tym razem wziela na muszke nie Kielecka Babke, nie Marcina, ale Tomka (tego od ocieplania domu)...mieli iśc tylko na browara..no i nie bylo ich od 18 do 24..nie to zebym liczyla :P Po prostu troszke sioe martwilam :>
Ale wracajac do Kaski. Tomek zabral ja do "Plastykow" czym jej zaimponowal, bo tam jeszcze nie pila:> Chcial ja spic,ale biedny nie wiedzial ze to niemozliwe, heh [Błony rulez!:P], potem jeszcze gdy Kaska doznala parcia na cewke, nieco zbłądziła:
[WC...męskie, Kaska wychodzi z kabinki, myje łapki, a w drzwiach obcy facet]
Facet: - "O...a ty tu sama..?"
Kaśka: - "No przeciez nie z towarzystwiem!"
Facet: - "Ale....to męskie WC"
Kaśka [udajac głupia, po doznaniu olśnienia, ze to ONA pomylila WC]: - "Aaa...wiesz, to jak to jest z tymi znaczkami..trójkat to..?"
Facet: - "No, trójkat to męski!"
Kaśka: - "Trójkat, kółko, co za różnica, kazdemu sie moze pomylic" :>
[no comments]
W drodze powrotnej taplali sie w wielkiej kałuzy i tu plusem okazalo sie zalozenie mini i rajstop, bo "straty" ograniczyly sie tylko do mokrych butów i brudnych rajstop, a nie jak u Tomka, do przemoczonych adidasów i spodni uwalonych do kolan....DZIECIAKI!

Acha! Randka, spoko, koles milutki, ale jest jeden error..2 lata młodszy od Kaśki, i ona ciagle mowila do niego per "dzieciaku" [jest to syndrom posiadanie wlasnego rodzonego brata, który jest wlasnie dwa lata mlodszy]...tak wiec ciagu dalszego nie przewiduje, aczkolwiek spotkac sie zawsze mozna:)

blony_z_aires : :
Monika
15 lipca 2003, 21:51
powiesz szczerze "niezła dupa" :D ...MILLA, sadze ze by Ci sie spodobal..ma takie fajne goleczki w policzkach..no i krociotkie krecone wloski na glowie :) [prawie jak Ryan heh]
15 lipca 2003, 10:44
buhaha Kaska zaczyna gustowac w mlodszych niezle niezle ... chociaz fajny jakis?
14 lipca 2003, 21:57
ech, co do fotoswo, to Kaska kazala mi ja wycofac, gdyz poniewaz uwaza ze brzydko wyszla (no, ale to byla impra, wiec to normalne heh:P)...jak porobimy ładne jej zdaniem zdjecia to wrzucimy , don`t worry :D
14 lipca 2003, 20:01
Co to za puszczanie?! Puszczanie to wtedy jest jak sobie z pierwszym lepszym dajecie po gaciach. A wycieczki na piwo to zwykła otwartość na ludzi. Gdzie ta notka ze zdjęciami?!
Graphitowa
14 lipca 2003, 18:53
najpierw że sie puszcza, a teraz że spotkac sie zawsze można :P

Dodaj komentarz