gru 05 2002

..::Kobity pracujace:>::..


Komentarze: 7

To nie o nas:> Jeszcze...no cóż..mialam maly nawrot zdrowego rozsadku (zdaza sie czasem:>) i sumienia, które to powiedziało NIE!! Olalam ciepłym moczem potencjalna robote stawiajac moje zdrowie psychiczne na first place:)
Kaśka za to dostała z tajnych zródeł namairy na dobra ponoć agencje..ekhm! FIRME znaczy sie:P..namiary mialy postać enigmatycznego opisu okolicy FIRMY. Udalysmy sie więc wieczorkiem we wskazane miejsce i...kluczyłysmy tak bez sensu jak jakies tanie dziwki:P Kiedy juz z zimna zaczelam sztywniec, Kaśke nagle, zupelnie niespodziewanie oswieciło ze ma numer do tej FIRMY...WHRAAA!! I niech ktos zaprzeczy dowcipom o blondynkach!!:>>> KAzda z nas bała sie zadzwonic. W tej sytuacji działa zawsze sprawdzony pomysl - rzut monetą:) Wypadło na Kaśke (buhahahah!! SUCKEEEER!!!). Stchórzyła. Wyzwałam ja i nawrzeszczałam skacząc dookloła (forma rozgrzewki, hehe). Podziałało. Zdobyłyśmy dokładnego adresa:). W budynku było ze 30 firm.Nie znałysmy nazwy tej naszeJ:>> Po kilkuminutowym kluczeniu po budynku wykorzystalam (intelektualnie oczywiscie;P) pana portiera. Powiedział który pokój:) [Niech CI Bóg w dzieciach wynagrodzi dobry człowieku:D] Niestety przyszłysmy o niedopowiedzniej porze i odprawili nas z kwitkiem..a raczej nawet bez niego:> Jutro więc powtórka z rozrywki:D
Wracajac Pietryną w najmniej oczekiwanym momencie zostałabym stuknieta..taak - po tylu latach oczekiwania, po tych nieprzespanych nocach..wreszcie...co prawda przez samochód..ale zawsze:PPP LOL!!Zreszta nie powinno sie umniejszac roli substytutu w naszym zyciu:> no. Jak to Kaska mowi - zwiazki lesbijskie to tez związki. Więc - stukniecie przez auto, to tez stukniecie..buhahaha:D Do niczego jednak nie doszło, bo Kaśka mnie zatrzymała.
Suma sumarum wyladowalysmy w Bibliotece (pub ofkors:>), gdzie to niestety musilam zostawić Kaske (no nie moge patrzec jak ona sie tam puszcza:P) i pobieglam na łacine,bo ja to porzadna studentka jestem i nie opuszczam zajęć;P
Hasło na dziś:"Słucham panie..?"  "Aaaa, my to tak tylko sobie chciałyśmy postać" ROTFL!!!:DDDD (co sie dało odczuc w tramwaju podczas smiechawy, kiedy to pomimo tłoku zrobiło sie luzno wokoło nas:>> I wonder why??? ;>
Poza tym to Ally McBeal zaczeła suxxx, i przerzucamy sie na KLAN:>>

blony_z_aires : :
milla
07 grudnia 2002, 12:39
ciezko zapomniec !!!! ten "zgon" z pewnoscia znajduje sie w dziesatce moich najlepszych hehe jest co wspominac ..... Nowy Rok byl zajebiscie udany ...0 kaca, bolu glowy , samopoczucie rewelacja ... tylko powtorzyc ;)))) ale teraz jestsmy juz dorosli ;) i z pewnoscia taki walek by sie ponownie nie zdarzyl ... nie planuje takich exsesow w tym roku ... chce kulturalnie sie upic :PPP
aj + mb
06 grudnia 2002, 20:36
ja tesz ostatnio nie mam mocnej glowy (zeszlam na psy? milla nie bij, poprawie sie) i to JEST powod do najezdzania na kogos... a tak apopos mocnej glowy, milla pamietasz sylw sprzed 2 lat? encyklopedie medycyny, podroz tramwajem i "nierzygajacego" tubisa, ktory rzygal, ale i tak nie tak kaskadowo jak ja, hehe
milla
06 grudnia 2002, 16:36
no halllooooooo !!!! co tak najezdzacie na Kaske.... wstawiam sie ;) w jej obronie :)) to ze sie nie mam mocnej glowy ... tudziez woli czyli ogolnie biorac asertywnosci ;)) nie jest podstawa do jawnej dyskryminacji!!! potepiam wasze zachowanie ... jest wam wstyd ??? :PPP zauwazylam poprawe w tresciach zamieszczanych notek ... robi sie interesujaco momentami ;)) jak juz Monike ktos "stuka" to boje sie co bedzie dalej ;)) tylko sie nie zacznij kurwic niepomiernie bo to nie wypada takiej "pilnej studentce" :PPP btw przestalam ogladac ALLY bo sie strasznym shitem stala ... bunt !!! - tylko nie "klan" Monic ... litosc !!!!
milla
06 grudnia 2002, 16:35
no halllooooooo !!!! co tak najezdzacie na Kaske.... wstawiam sie ;) w jej obronie :)) to ze sie nie mam mocnej glowy ... tudziez woli czyli ogolnie biorac asertywnosci ;)) nie jest podstawa do jawnej dyskryminacji!!! potepiam wasze zachowanie ... jest wam wstyd ??? :PPP zauwazylam poprawe w tresciach zamieszczanych notek ... robi sie interesujaco momentami ;)) jak juz Monike ktos "stuka" to boje sie co bedzie dalej ;)) tylko sie nie zacznij kurwic niepomiernie bo to nie wypada takiej "pilnej studentce" :PPP btw przestalam ogladac ALLY bo sie strasznym shitem stala ... bunt !!! - tylko nie "klan" Monic ... litosc !!!!
Monika
06 grudnia 2002, 00:15
Hihi - masz tez zaszczyt ze sama autorka CI odpisuje (CIESZ SIE:P). Ale musiałam to skomentować...dobrze wiesz ze Kaska + alko= tragedia, a w najlepszem wypadku ciąża urojona, hyhy..so..moze lepiej niech zostanie jak jest?
06 grudnia 2002, 00:12
bede pierwsza, he he agencja, dziwki, monice cos zesztywnialo- dziwne, ale jestem w to sklonna uwierzyc, ale ze kaska dostala olsnienia to juz jakas duza sciema... no a jak jest zazdrosna, ze monike ktos chcial stuknac, to niech sie pojdzie upic i napisze do przyjaciolki, a ne odbiera radosc kolezance, no tak, czy nie? (zapozyczone). wiec kaska jeszcze jeden taki numer a bedziesz miala ze mna do czynienia
06 grudnia 2002, 00:00
bede pierwsza, he he agencja, dziwki, monice cos zesztywnialo- dziwne, ale jestem w to sklonna uwierzyc, ale ze kaska dostala olsnienia to juz jakas duza sciema... no a jak jest zazdrosna, ze monike ktos chcial stuknac, to niech sie pojdzie upic i napisze do przyjaciolki, a ne odbiera radosc kolezance, no tak, czy nie? (zapozyczone). wiec kaska jeszcze jeden taki numer a bedziesz miala ze mna do czynienia

Dodaj komentarz