lut 16 2004

mowisz Haj, haj! mam hajs, hajs daj daj sie...


Komentarze: 6

no i z nudów poczełam ..nie nie, zla konotacja :P ZACZELAM jezdzic po internetowych randkach. dla smiechu oczywiscie. wyczilam kilku znajomych bojów, ale co ciekawe wyczailam tez MOJEGO SASIADA, ktorego to czasem spotykam na przystanku (nawet przystojny, taki raczej poprawny wyglad..na pewno sie myje koles) nie napisze jednak ktorego, bo Kasce sie zrobi mokro w majtach i jeszcze zacznie go podrywac...haha a nie o to chodzi. chodzi o to ze ja mam nad nim ta przewage ze WIEM iz on sie oglasza (nawet z fotosem) i wiem ze sie codziennie loguje a to oznacza ze jeszcze nie znalazl sobie dupy....no tak to tłumaczy fakt tego badawczego spojrzenie, przepelnionego pozadaniem kiedy chłopięcie mnie widzi. mmmm..rozkoszne ;)

spoko, jeszcze troche i wymysle jakas przebiegla intryge aby go poznac (moze pracuje w pizzerii haha)

moc jest ze mna! aaaa musze biec bo mam zajecia za 45 minut!

moniq

PS. Kaska i tak Ci nie powiem ktory to! :P:P:P

blony_z_aires : :
KK
17 lutego 2004, 21:03
a może Właściciel?:) tak skarbie dobrze myślisz.
17 lutego 2004, 18:19
zapewne "Peja" albo inny nasz sasiad haha...a moze Młody? hihihi
KK
17 lutego 2004, 11:03
No cóż, za późno bo wiem od dawna:)) Nawet nie zgadniesz, kto mi powiedział.
16 lutego 2004, 21:31
tak Sang! jak zwykle masz genialne (nie genitalne :>) pomysly! tak wlasnie zamierzam uczynic
16 lutego 2004, 16:15
Moniq jak juz obczaisz te cale randki to daj znac czy rozrywka jest warta grzechu. szybko sciemniaj kolesia bo inna go sobie przygrucha, dziwne slowo
16 lutego 2004, 13:45
Ja mam intrygę! Zapytaj go czy może Cię poczęstować szlugiem! Ajk powie, że nie pali to Ty powiedz, że też nie i włóż mu język do ucha! (skoro się myje to będzie to przyjemne także dla Ciebie)

Dodaj komentarz