..::QPA::..
Komentarze: 4
Wielka i na rzadko :< czasem nawet najlepsze plany nie wypalają, ale za to pojawiaja sie nowe, zreszta nie ma tego złego...:>>
Kaśka ledwo zyje..byłam dzis u niej i w takim stanie to jej dawno nie widziałam..rozłozona w łóżeczku, no chora na amen...ech, jutro jej rosołku przyniose hehe...Ale (na szczęście) schizy jej nie przeszły i powiedziała ze powinna sobie wytapetowac pokój chusteczkami higienicznymi, to by wtedy tylko stanęła przy scianie i smarkała na sciane :DDD bo juz nie wyrabia hehe...jej stan jest poważny:>
W każdym razie plany Sylwestrowe i tak odwóciły sie o 180 stopni, ale zrobie wszystko zeby wyzdrowiała..kupie jej fajki po prostu:> bo jak sama stwierdziła, to wszystko przez to ze rzuciła...ta..ona rzuciła ..na 4 dni, ale jak widać od razu ją zmogło..wiec jutro ja uratuje hehe, kto wie co taka schiza moze mieć w podświadomości? :P
Dodaj komentarz