Archiwum 20 grudnia 2002


gru 20 2002 ..::Bilans::..
Komentarze: 7

Zbliza sie koniec roku i ludzie robia tzw. bilanse zysków i strat. Ja sie póki co ogranicze do podsumowania moich spostrzerzeń na temat studiów..a zatem:
- najważniejszą osobą na wydziale jest woźna, dla przyjaciół - Pani Szatniarka :D.wystarczy byc miłym, usmiechac sie, pogadac i juz ma sie chody że hej:) Przykład- ww osoba pozwala na siedzenie w informatycznej dłuuugo po regulaminowym czasie..itd, poza tym mozna sie dowiedziec najnowszych plot z zycia uczelni, no i różnych ważnych informacji, na długo przed ich oficjalnym ogłoszeniem :)
- druga co do ważnosci os. jest Biblotekara..mam biblioteke wydziałową, wiec jest mniej luda,ale i mniej ksiazek, a te sa wyporzyczane na 2-3 dni. Dla mnie to o wiele za krótko:> wiec musiałam sposobem. Sposób dla mnie naturalny, podobnie jak z woźną :) No dostaje do domku ksiazki które sa tylko "na miejscu" , heheheh :DDD
Z innej beczki:
Dochodze do wniosku ze to niestety prawda o tym ze przed Świetami wszystcu udaja ze sie lubią.. dostałam kartke z bardzo wylewnymi życzeniami od osoby na któej szczerze mowiec juz dawno przestalo mi zalezec (i z wzajemnoscia)..wiec?Po co te szopki? Tylko nie mowić ze to ta atmosfera...atmosfera atmosferą, ale nie mam zamiaru udawać czegos tylko dlatego ze tak wypada:> SZTUCZNOŚCI I EMOCJONALNYM BUROKOM MÓWIMY NIE!!!
A dzis to chodziłam cały dzień w złotych łańcuchach choinkowych na głowie i nie tylko, bo uwazam ze mi ładnie:P Nawet sobie fotosa zrobiłam, jak wywołam to wrzuce linka:) Kaśka znów chciała pozyczyc taśme klejąca..ale nie dostała, bo miałam powód zeby jej nie dać:>>Sielanka nie moze trwac wiecznie:> A poza tym to jestem chora:<<< (TA ZOŁZA MNIE ZARAZIŁA!!!)

blony_z_aires : :